W niedzielę 26 maja udaliśmy się ośmioosobową grupą do Godziesz – rodzinnej miejscowości księdza Marka Kulawinka – kapelana organizowanej przez naszych klubowiczów pielgrzymki rowerowej do Rzymu, aby uczestniczyć we mszy świętej sprawowanej w 20-tą rocznicę jego święceń kapłańskich.
Ksiądz Marek zmarł nagle w listopadzie ubiegłego roku. Chcemy pamiętać o kapłanie, który był oddany ludziom, miał wiele planów na przyszłość, także tych związanych z pielgrzymowaniem na rowerze. Jego wielkim marzeniem było udać się do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostella, nie zdążył….
Wyjeżdżaliśmy spod kościoła na Dobrzecu, by odwiedzić kościół w Szczurach, miejsce ostatniego posługiwania zmarłego kapłana. Pomimo silnego wiatru i towarzyszących chmur, dojechaliśmy do celu już w słońcu, które towarzyszyło nam także w drodze powrotnej.
Mszę św. sprawował ks. Paweł Guździoł, proboszcz parafii w Rososzycy, który przyjmował święcenia wspólnie z księdzem Markiem oraz ks. Sebastian Baran z Godziesz.
Po mszy świętej, w której oprócz nas uczestniczyła rodzina księdza i parafianie z Brzezia, Szczur i Godziesz, udaliśmy się na cmentarz, aby pomodlić się wspólnie przy grobie ks. Marka. Złożyliśmy kwiaty, zapaliliśmy znicze i wspólnie wspominaliśmy kapłana i przyjaciela.
Marek Glapiński