Tegoroczny, X już Wielkopolski Zlot Przodowników Turystyki Kolarskiej, zorganizował Klub Turystyki Kolarskiej „Pałuki Tour” przy Oddziale PTTK w Wągrowcu. Kalisz i Klub Turystyki Kolarskiej reprezentował kol. Bogusław Monczyński. Uczestnicy do Wągrowca zjechali się w piątek. Baza zlotu zlokalizowana została w OSiRze. O godzinie 18.00 organizatorzy zaprosili na kolację, po której nastąpiło oficjalne otwarcie zlotu oraz wieczorne spotkanie z Wągrowcem: muzeum, zwiedzanie kościoła farnego klasztoru oraz grającej fontanny. Nie obejrzano fontanny z powody deszczu. Uczestnicy powrócili do bazy na odpoczynek.

W sobotę o godzinie 7.45 śniadanie i wyjazd na trasę: Wągrowiec-Dębina-Kobylec-Tarnowo Pałuckie-Łękno-Przysieczyn-Wągrowiec. Długość trasy 55 kilometrów. Podczas przejazdu uczestnicy zwiedzili Kościół Św. Mikołaja w Tarnowie Pałuckim, Kościół Św. Wojciecha i ogromny w obwodzie (20,05 m) głaz narzutowy w Budziejewku. W lesie niedaleko Durowa uczestnicy zatrzymali się przy grobowcu rodu Keglów, gdzie przewodnik opowiedział historię rodu i odczytał napis na grobowcu („Nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć sami macie doskonalsze wznieść”). W czasie jazdy nastąpiły dwa poczęstunki (kawa, herbata i ciasto) w miejscowości Łekno i Łęgowo, zorganizowane przez władze gminne. Natomiast po dojechaniu do miejscowości Łęgowo i zwiedzeniu ścieżki przyrodniczej, uczestników zaproszono na gorącą grochówkę. Tak obficie nakarmieni rowerzyści powrócili do bazy na zasłużony odpoczynek. Pogoda w tym dniu była kapryśna – trochę deszczu i wiatru, ale wszyscy byli zadowoleni. Jeszcze tego dnia w godzinach wieczornych organizatorzy zaprosili uczestników na oficjalne podsumowanie zlotu. Na samym początku został przeprowadzony konkurs krajoznawczy (nie było przegranych) wszyscy odpowiedzieli poprawnie na pytania i zostali obdarowani pamiątkowymi albumami z regionu Wągrowca. Następnie wręczono pamiątkowe puchary. Podczas biesiady Komandor Ogólnopolskiego Zlotu Turystów Kolarzy w Antoninie wręczył kol. Bogusławowi Monczyńskiemu podziękowanie za współpracę podczas trwania zlotu. Natomiast kolega Bogusław Monczyński przekazał zestawy promujące miasto Kalisz ufundowane przez Urząd Miasta w Kaliszu. Następnie zaproszono do wspólnej zabawy przy obficie zastawionych stolach. Tańce trwały do północy.
W niedzielę o 9.00 wyjazd autokarem na mini trasę: wejście na wieżę widokową, skrzyżowanie rzek Nilby i Wełny i grobowiec Rotmistrza Łakińskiego. Około godziny 11 powrót do bazy, gdzie nastąpiło zakończenie zlotu i powrót do domów. Podczas zlotu obradowała Wielkopolska Komisja Turystyki Kolarskiej. Ustalono, że kolejny, XI zlot, zorganizują członkowie klubu rowerowego z Gniezna.

Tekst i zdjęcia: Bogusław Monczyński