Dobiega końca 2012 r. – rok turystyki rowerowej. Czy ze względu na tę nazwę był wyjątkowy? Myślę, że nie, choć pewnie każdy z Cyklistów doszuka się jakiegoś szczegółu, który uzna za ten wyjątkowy. Wielu spośród nas realizowało swoje rowerowe pasje i plany wyjazdowe zarówno w kraju jak i za granicą, przemierzało liczne kilometry tras, zdobywało turystyczne odznaki, poszerzało wiedzę krajoznawczą. Dzięki nabytym umiejętnościom i odpowiedniemu przygotowaniu zrealizowaliśmy wszystkie kalendarzowe imprezy Klubu, a w wielu innych uczestniczyliśmy bądź wspieraliśmy ich organizację. Na uwagę zasługuje pomysł i wykonanie rajdu „Na Koniec Świata” podjęty w końcówce roku na okoliczność… końca świata. I to chyba jedyna cecha wyjątkowości „kaliskiego” roku turystyki rowerowej ale jakże wymowna.

Dziękuję wszystkim kaliskim Cyklistom za ten udany rowerowy 2012 rok: wspólne zwiedzanie i poznawanie nowych miejsc, dzielenie się wiedzą i doświadczeniem na szlaku, pomocą w trudach wędrówki, zaangażowaniem w realizację imprez.

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam - Cyklistom, jak i wszystkim biorącym udział w naszych imprezach klubowych, zdrowia, radości, spokoju, zjednoczenia i przyjaźni przy wigilijnym stole, a w nadchodzącym Nowym 2013 Roku wielu miłych niezapomnianych chwil, pomyślności i uśmiechu na co dzień, powodzenia we wszelkich planach w życiu osobistym i na rowerowym szlaku.    
 
Piotr Wencfel