Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu
Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem
- Marco Pantani

Wyżyna Wieluńska

102 1800 wynik06.06.2020 r. o godz. 6.00 na parkingu UAM-u w Kaliszu 15 rowerzystów po wcześniejszym załadunku jednośladów na przyczepę udało się dwoma busami do miejscowości Załęcze Wielkie.
Od tego miejsca Cykliści zafundowali sobie spływ kajakowy po rzece Warcie. Transport z rowerami natomiast udał się do „Rancza za Mostem” w Kamionie, a z tamtą przyjechał sprzęt pływający. Sprawne zwodowanie kajaków na wodę i grupa podjęła wyzwanie tej rzece, co dla Roberta długo zostanie w pamięci (ale o tym za chwilę). Płynąca przez Załęczański Park Krajobrazowy Warta ze swoim nurtem i głębokością budziła obawy wśród osób które pierwszy raz brały udział w tej atrakcji, ale strach ma „wielkie oczy”.
Jarek okiem dobrego pasterza upewnił się że towarzystwo jest już na wodzie mógł rozpocząć spływ. Łączność z zamykającym Dominikiem była za pomocą walkie talkie. Po pół godzinie komandor otrzymuje wiadomość że daleko w tyle został Robert z Marzeną. Jarek z Pawłem zawracają do nich i tutaj ten drugi zauważa że w łódce „maruderzy” siedzą odwrotnie, czyli dziób mieli za plecami a tył przed sobą. Rzecz oczywista że takie utrudnienie nie sprzyjało płynięcia do przodu. Sytuacja ta wynikła z tego że podczas rozładunku kajaków ich siedziska z oparciami odwrócone zostały o 180 °. Tak potem wsiedli i mieli ogromny problem z wiosłowaniem. Po dotarciu do najbliższego pomostu nastąpiło poprawne ustawienie siedzisk i wtedy dopiero nabrali „wiatru w żagle”.

Czytaj więcej...

Walentynki na rowerze

DSC 9893 (2) wynik

 
Zgodnie z planem rajdów na 2020 rok w dniu 15 lutego odbył się Rajd Walentynkowy. Tradycyjnie już, bo od kilku lat organizujemy z okazji Walentynek rajd rowerowy. Celem rajdu jest propagowanie poczucia wzajemnej miłości, radości i bliskości. Chcemy zwrócić uwagę na uszanowanie uczuć jakimi darzymy bliskie nam osoby i nie muszą być to osoby najbliższe, ale mogą być to nasi znajomi, rodzina itp. Ważne w życiu jest, aby ludzie okazywali swoje uczucia każdego dnia, a nie tylko okazjonalnie. Przy tej okazji chcemy też zwrócić uwagę na miłość do wszelkiej aktywności fizycznej, a w naszym wypadku, do turystyki rowerowej i zwykłej codziennej jazdy rowerem. Uczestnicy zebrali się o godzinie 10:00 przy ul. Górnośląskiej 35 przy sklepie Balon-Art. Zarejestrowało się 32 rowerzystów, każdemu z nich wręczyliśmy balon w kształcie serduszka. Balony otrzymaliśmy od sponsora, firmy Balon-Art i tak pięknie przyozdobieni ruszyliśmy ulicami naszego miasta. Wspólnie pokonaliśmy prawie 20 km drogami i ścieżkami rowerowymi Kalisza. Zakończenie rajdu nastąpiło przy siedzibie PTTK W Kaliszu przy ul. Łódzkiej. Na każdego cyklistę czekało smaczne ciasto z piekarni Paraczyńscy S.M. Piekarnia ul. Bolesława Chrobrego 1 w Kaliszu oraz gorąca herbatka i wspaniała kawa. Naszym sponsorom serdecznie dziękujemy i polecamy się na przyszłość  ;)
Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom rajdu za miłą, zdyscyplinowaną, wspólną jazdę i zapraszamy na nasze kolejne imprezy turystyczne, które będziemy organizować w bieżącym roku.
Podziękowania ślemy również komandorowi rajdu Jarosławowi Karpisiewiczowi, który przygotował trasę rajdu oraz dbał o bezpieczeństwo przejazdu, a kolegom Dawid Zieliński i Marek Glapiński za zabezpieczeni logistyczne.

Tekst: Krzysztof Wydra Weronika Wydra


Zdjęcia: Krzysztof i Weronika Wydra

Morsowanie

Kilkoro cyklistów z naszego klubu oraz osoby im towarzyszące w dniu 09.02.2020 r udało się busem do Wrześni, aby w pobliskich jeziorach wziąć udział w morsowaniu. Organizatorem cotygodniowych  „kąpieli” jest tamtejszy klub „Morsy Klima Września” z którego zaproszenia skorzystał i Kalisz.
Okalający jezioro las, chronił uczestników przed lekkim wiatrem, ale nocne przymrozki zmroziło trochę taflę wody, dlatego też kilku śmiałków musiało posłużyć jako lodołamacze i przygotować „grunt” do użytkowania.
Przed każdym takim wejściem do wody o temperaturze + 4 °C obowiązkowo musi być rozgrzewka. Tego dnia wspólną gimnastykę poprowadził sam prezes- Wojciech Rakowski i wtedy dopiero morsy (mężczyźni) i foczki (kobiety) rozpoczęli hartowanie organizmu .
Kilku minutowe przebywanie w takich warunkach zostaje przerwane  krótkim biegiem po leśnym dukcie by ponownie doświadczyć zamoczenia się.
Po opuszczeniu akwenu, następuje szybkie przebranie się w ciepłą odzież i skosztowanie gorącej herbaty wraz z plackiem, który przyjechał w to miejsce od piekarni Paraczyńskich.
Żar przy ognisku i pieczona kiełbasa była uwiecznieniem tej imprezy.
Na dalsze atrakcje zabieramy ze sobą kolegę-przewodnika Romka Hałasa z którym opuszczamy Jezierce i kierujemy się na pobliską Nekielkę.
Jest to wioska olenderska posiadająca ceglany zabytek służący wcześniej jako kościół ewangelicko-augsburski, a obecnie wykorzystany do występów artystycznych.
Barczyzna to następna miejscowość ze znajdującym się w na uboczu hotelem i medical SPA. Zwiedzamy ,spacerujemy ale niestety, w tym dniu zmuszeni jesteśmy tylko nacieszyć oczy atrakcjami jakie oferuje ten kompleks.
W końcu parkujemy busa na Rynku we Wrześni i idziemy do indyjskiej restauracji Yummy Punjaby (czyt. Dżami  Panżabi) .
Po posileniu się orientalnymi daniami oraz pożegnaniu z kol. Romanem obieramy kierunek na Kalisz.

Tekst i zdjęcia: Jarosław Karpisiewicz

Rajd Pamięci do Marchwacza w 75 rocznicę

IMG 0438 wynikZgodnie z kalendarzem imprez KTR "Cyklista" 25 stycznia br. grupa dziewięciu rowerzystów po raz szósty wyruszyła spod kaliskiego Teatru aby uczcić 75 rocznicę zamordowania przez Niemców 1945 roku mieszkańców Marchwacza.
Przed wyjazdem uczestnicy rowerowego rajdu otrzymali torby ekologiczne na zakupy ufundowane przez Urząd Miasta w Kaliszu.
Trasa rajdu prowadziła głównie drogami asfaltowymi i mimo trudnych warunków atmosferycznych i czterech wywrotek nikt poważnie nie ucierpiał. Ostatecznie do Marchwacza dotarliśmy o jednego uczestnika mniej, po wywrotce w miejscowości Szałe jeden z kolegów wrócił do domu.
O godzinie 11.00 rozpoczęły się oficjalne uroczystości i żłożenie wienców pod pomnikiem pomordowanych mieszkańców. Za trud włożony w uczestnictwo upamiętnienia 75 rocznicy kaliscy biegacze i uczestnicy rajdu rowerowego otrzymali pamiątkowe medale. Po Uroczystościach pod pomnikiem udaliśmy się do Zespołu Szkół im. Jana Pawła II gdzie odbyła się Msza św. i uroczysta akademia z udziałem miejscowej młodzieży. Na zakończenie jak co roku nie zabrakło grochówki i ciasta.
Po dobrym poczęstunku indywidualnie rozjechaliśmy się do swoich domów z zaproszeniem na przyszły rok.
 
Tekst: Bogusław Monczyński

Zdjęcia: Bogusław Monczyński

UWAGA! Ten serwis używa cookies.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem