Jest częścią twojego ciała, a wszystkie ruchy na nim są całkowicie naturalne
- kiedy tak poczujesz się na rowerze, będziesz dobrym kolarzem
- John Tomac

"Ognista Niepodległość"

W sobotnim Rajdzie Niepodległościowym jedenastego listopada mimo zapowiadającego na weekend orkanu Marcin uczestniczyło 40 rowerzystów .  W Kaliszu i okolicach jest kilka miejsc poświęconych pamięci Józefa Piłsudskiego i rodzącej się wówczas wolnej Polski, toteż cykliści w tych punktach złożyli hołd poległym bohaterom walczącym o naszą niepodległość .Półgodzinny deszczyk lekko pokropił uczestników lecz nie zrażone tym towarzystwo kontynuowało jazdę jeszcze do Skalmierzyc i Boczkowa .
      Właśnie w Boczkowie  zwieńczeniem tego przejazdu był przygotowany poczęstunek na posesji naszych klubowiczów: Damiana i Jakuba Cieślaka, którzy zaskoczyli wszystkich swoją gościnnością . Podczas  wędzenia kiełbasek przy ognisku została odśpiewana pieśń patriotyczna a dla jednego z obecnych-solenizanta Marcina- symboliczne „sto lat” .
      Za rok przypadnie setna rocznica odzyskania niepodległości i wtedy organizacja tego rajdu przygotowana przez nasz klub będzie miała charakter bardzo uroczysty .

Tekst: Jarosław Karpisiewicz

Zdjęcia : Jarosław Karpisiewicz

UWAGA! Ten serwis używa cookies.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem