
10 czerwca odbył się rajd z serii Sobotnich Wędrówek Rowerowych którego tytułem była „Gmina Łask” .
Punktem startowym była miejscowości Boczki Stare w której to znajdująca się kolekcja pojazdów militarnych p. Jacka Kopczyńskiego wzbudziła podziw nie tylko męskich cyklistów ale również i cyklistek . Właściciel opowiadał nam o swoich eksponatach biorących udział m.in. w filmach oraz o pewnym wojennym czołgu którego 5 lat temu ze sporymi problemami logistycznymi wyciągnął z dna Warty i przetransportował do siebie.
Nadciągające deszczowe chmury przyspieszyły nasze pożegnanie z tymi maszynami . W Gajewnikach „niebo rozpłakało się sporymi łzami”, lecz i tutaj nas nie zmoczyło. Korzystając z uprzejmości szefostwa tamtejszej stadniny koni skryliśmy się w tut. altanach, gdzie zostaliśmy ugoszczeni rozgrzewającymi napojami .
Kolejne przejechane kilometry i na obrzeżach Łasku nad rzeką Grabią rowerzyści odpoczywają w gospodarstwie rybackim gdzie delektują się wędzonym pstrągiem. W pobliskiej wsi Barycz zaliczamy wodny młyn, który odbudowany w latach 90-tych obecnie z napędem elektrycznym funkcjonuje dla prywatnej instytucji . Natomiast pobliski zespół młynów LDZAŃ-TALAR pełni aktualnie funkcje turystyczną i restauracyjną .
Rzeka Grabia jest naprawdę niesamowitym ciekiem wodnym który meandrując bardzo często, nad swoimi brzegami pozostawia interesujące punkty. Kolonia Karczmy i znajdujące się tutaj łowisko ze smacznymi daniami oraz … urodzinami kol. Michała przytrzymało nas tam trochę dłużej .Następny rowerowy etap miał swój prolog przy drewnianym kościółku w Kociszewie, gdzie był to ostatni zaplanowany punkt do zaliczenia tego dnia.
Tekst: Jarosław Karpisiewicz
Zdjęcia: Jarosław Karpisiewicz
Zdjęcia: Zdzisław Kuchnia