
W sobotę po poświęceniu pokarmu udaliśmy się na rajd rowerowy szlakiem Grobów Pańskich. Odwiedziliśmy kościoły w Głuchołazach, Bodzanowie, Nowym Świętowie, Polskim Świętowie, Biskupowie i w Burgrabicach. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Kijowa. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni – wbrew przekazom telewizyjnym panował tam ład i porządek

Tego dnia przejechaliśmy 50 km.
W Niedzielę Wielkanocną wybraliśmy się na 20-kilometrowy spacer po łąkach i polach okalających Głuchołazy. W lany poniedziałek pojechaliśmy do Czech, aby na własnej skórze doświadczyć czeskiego obrzędu zwanego "Pomlazkami". Zgodnie z tradycją Czesi odwiedzają swoich znajomych z wierzbowi rózgami zakończonymi kolorowymi wstążeczkami, którymi biją napotkane dziewczyny i wyśpiewują piosenki. W zamian otrzymują słodycze. Dostało się też Tosi, a ja obdarowałem ich gadżetami z Kalisza. W tym dniu odwiedziliśmy Jesenik i Rejwiz. Licznik pokazał 50 kilometrów. W załączeniu zdjęcia z trzydniowej wyprawy.
W czwartek 24 kwietnia wyruszamy na XXXVII Wojewódzki Zlot Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK Śląska Opolskiego na Górę Świętej Anny. Relacja po powrocie.
Tosia i Bogusław