Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu
Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem
- Marco Pantani

Tour de Calisia 2017

519 wynikJuż po raz dziewiąty odbył się rajd „Tour de Calisia” organizowany przez Klub Turystyki Kolarskiej „CYKLISTA” działający przy Kaliskim Oddziale PTTK im. Stanisława Graevego. 375 uczestników w dniu 5 sierpnia 2017 roku wyjechało na trasę liczącą 100 km drogami wokół Kalisza, najstarszego miasta w Polsce.  Wielu z nich przybyło w przeddzień aby stawić się wczesnym rankiem na start. Już około godziny 6 zgłaszali się pierwsi uczestnicy, każdy otrzymał pakiet startowy zawierający regulamin rajdu, mapę trasy z opisem miejsc w których wyznaczono postoje, drobne gadżety i coś na wzmocnienie: drożdżówki i banany oraz wodę mineralną. Przed budynkiem Ratusza wszystkich uczestników powitali: Naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Grażyna Dziedziak, Prezes Kaliskiego Oddziału PTTK im. Stanisława Graevego Mateusz Przyjazny i Komandor Rajdu Marek Glapiński. Nie zabrakło przypomnienia zasad bezpiecznego poruszania się po drogach, które wygłosił Pan…………. Cieślak z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kaliszu. Przed wyruszeniem na trasę wszyscy stanęli do wspólnego zdjęcia. Sygnał do startu dał podobnie jak w roku ubiegłym zasłużony dla klubu Roman Olek wystrzałem z pistoletu hukowego. Początkowy odcinek rajdu do Giełdy Kaliskiej gdzie nastąpił podział na grupy wszyscy uczestnicy eskortowani przez policję pokonali w zwartym szyku. Policja towarzyszyła także rowerzystom na ważnych skrzyżowaniach i na końcowym etapie rajdu.  Każda z 23 grup miała osobę prowadzącą i zamykającą, wyznaczonych przez organizatora. W tym miejscu należy dodać że nad bezpieczeństwem uczestników na całej trasie czuwało „czterech motocyklowych muszkieterów” w pomarańczowych kamizelkach. Zadbali aby nikt nie zabłądził i wszyscy bezpiecznie dotarli do mety. Jak w latach wcześniejszych rowerzystom towarzyszył ambulans, serwis rowerowy i samochód z zaopatrzeniem. Tegoroczna trasa przebiegała przez powiaty: kaliski, pleszewski i najdłuższy odcinek przez powiat ostrowski.  Pierwszy postój przewidziano w Śliwnikach przy stawie z kolorowymi karpiami. Niektórzy mieli ochotę ochłodzić się ale trzeba było ruszać bo zastępca komandora rajdu Robert Skonieczny z iście wojskową dokładnością wypuszczał poszczególne grupy na trasę. Droga biegła wśród pól, łąk i lasów, był asfalt i droga szutrowa, trochę kocich łbów, mijaliśmy poszczególne miejscowości pozdrawiani przez mieszkańców, wzbudzaliśmy także zainteresowanie czworonogów. W Biskupicach Ołobocznych minęliśmy piękny, drewniany kościół, a następnie przeprawa przez drogę krajową i kolejny odpoczynek, tym razem w parku przy pałacu w Lewkowie. Chwila oddechu by się posilić, zrobić zdjęcia i start do Raszkowa gdzie przewidziano dłuższą przerwę na kawę, herbatę i drożdżówkę nad zalewem Kąpielka  w towarzystwie żab i pięknych nenufarów. Kolejny etap do Sobótki, gdzie znajduje się piękny pałac i już trzy czwarte trasy za nami. W Piotrowie zatrzymujemy się na placu przy szkole, tutaj niespodzianka, pojawia się samochód RedBulla i każdy chętny może wzmocnić swoje siły przed finiszem. Nie wiem czy to sprawa napoju czy myśl o obiedzie tak podziałały bo już po piętnastej poszczególne grupy wjeżdżały na Stadion Miejski. Po posiłku wszyscy uczestnicy otrzymali z rąk Naczelnika Wydziału Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki UM Grażyny Dziedziak i Prezesa Kaliskiego Oddziału PTTK im. Stanisława Graevego Mateusza Przyjaznego imienną statuetkę. Ponadto przewidziano puchary w następujących kategoriach:- dla najliczniejszej grupy zorganizowanej otrzymali: 
       I miejsce  STR " CIKLO"PTTK Konin                                                           1428 wynik
      II miejsce koło PTTK „Z buta” przy SEiRP w Kaliszu
      III miejsce Se Mi Ra Goliszew
- dla najstarszego uczestnika rajdu otrzymali:  
           Kinga Górna  ( 67 lat )
           Kazimierz Przywara ( 78 lat  )
- dla najmłodszego uczestnika rajdu otrzymali:
          Tymoteusz Grześkiewicz ( 2 lata )
          Jakub Cieślak ( 8 lat )
          Monika Marucha ( 12 lat )
Ponadto najmłodsi uczestnicy otrzymali worki z upominkami.                           
Na zakończenie odbyło się losowanie nagrody ufundowanej przez jednego ze sponsorów, bagażnik rowerowy na samochód wylosowała rowerzystka  z grupy Se Mi Ra Goliszew.    Rajd został zorganizowany we współpracy z Urzędem Miasta Kalisza, Kaliskim Oddziałem PTTK im. Stanisława Graevego, OSRiR w Kaliszu i Urzędem Gminy Raszków.                                                                                                                                                                   Komitet organizacyjny rajdu w liczbie 7 osób to członkowie naszego Klubu: Marek Glapiński ( komandor rajdu ), Robert Skonieczny ( zastępca komandora rajdu ), Jacek Ptak ( serwis rowerowy ), Jadwiga Goral, Józef Goral, Dominika Płucienniczak i Jacek Szczepański. Obok wymienionych organizację rajdu wspierało wiele osób zarówno członków Klubu jak i niezrzeszeni sympatycy tego przedsięwzięcia. Rajd mógł się odbyć także dzięki wsparciu sponsorów: Agora, FHUP „Abler” Sp. z o.o. , YASUMI, Cukiernia Dziadka Rocha, Jerzy Krzak, F.H.U. GILICKIBIKE, CEKTOF. Wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji rajdu i wsparli jego realizację składamy z serca płynące podziękowania.  Przebieg rajdu został utrwalony na zdjęciach wykonanych przez zawodowego fotografa, a dla tych, którzy wolą żywe obrazy zamieszczamy krótki film z drona. Życzymy przyjemnego oglądania..., wspominania… i być może do zobaczenia za rok.

Aby obejrzeć zdjęcia nacinij przycisk poniżej

Czytaj więcej...

VIII Rajd Rodzinny

W niedzielę 23 lipca 2017 roku odbył się VIII Rajd Rowerowy "Niedziela na dwóch kółkach". Jak zwykle frekwencja dopisała, udział wzięło ponad 100 uczestników. Czterdziestokilometrowa trasa rajdu wiodła ze Stawiszyna do Gołuchowa. W miejscowości Tursko wszyscy uczestnicy rajdu wzięli udział w niedzielnej mszy św. w Sanktuarium Maryjnym w Tursku. Po mszy proboszcz parafii Ks. kan. Paweł Kubiak opowiedział historię związaną z obrazem Matki Bożej. Kolejną atrakcją czekającą na rowerzystów była wizyta w Gołuchowskim Osrodku Turystyki i Sportu gdzie uczestnicy rajdu zjedli jak zwykle przepyszny obiad. Na deser był arbuz i ciasto, następnie udali się na pobliską plażę gdzie leżąc i siedząc czekali aż zawiążą im się kałdunki.

Tekst: Jacek Szczepański


Zdjęcia: Zdzisław Kuchnia

"Łask i Okolice"

DSCN9988 wynik       10 czerwca odbył się rajd z serii Sobotnich Wędrówek Rowerowych którego tytułem była „Gmina Łask” .
 Punktem startowym była miejscowości Boczki Stare w której to znajdująca się kolekcja pojazdów militarnych p. Jacka Kopczyńskiego wzbudziła podziw nie tylko męskich cyklistów ale również i cyklistek . Właściciel opowiadał nam o swoich eksponatach biorących udział m.in. w filmach oraz o pewnym wojennym czołgu którego 5 lat temu ze sporymi problemami logistycznymi wyciągnął z dna Warty i przetransportował do siebie.
  Nadciągające deszczowe chmury przyspieszyły nasze pożegnanie z tymi maszynami . W Gajewnikach „niebo rozpłakało się sporymi łzami”, lecz i tutaj nas nie zmoczyło. Korzystając z uprzejmości szefostwa tamtejszej stadniny koni skryliśmy się w tut. altanach, gdzie zostaliśmy ugoszczeni rozgrzewającymi napojami .
         Kolejne przejechane kilometry i na obrzeżach Łasku nad rzeką Grabią rowerzyści odpoczywają w gospodarstwie rybackim gdzie delektują się wędzonym pstrągiem. W pobliskiej wsi Barycz zaliczamy wodny młyn,  który odbudowany w latach 90-tych obecnie z napędem elektrycznym funkcjonuje dla prywatnej instytucji . Natomiast pobliski zespół młynów LDZAŃ-TALAR pełni aktualnie funkcje turystyczną i restauracyjną .
    Rzeka Grabia jest naprawdę niesamowitym ciekiem wodnym który meandrując bardzo często, nad swoimi brzegami pozostawia interesujące punkty. Kolonia Karczmy i znajdujące się tutaj łowisko ze smacznymi daniami oraz … urodzinami kol. Michała  przytrzymało nas tam trochę dłużej .Następny  rowerowy etap miał swój prolog przy drewnianym kościółku w Kociszewie, gdzie był to ostatni zaplanowany punkt do zaliczenia tego dnia.

  Tekst: Jarosław  Karpisiewicz


Zdjęcia: Jarosław Karpisiewicz

Zdjęcia: Zdzisław Kuchnia

Kaszuby i Kociewie

DSCN0101 wynikTrzydniowy rajd rowerowy od 19 - 21 maja, rozpoczęliśmy od „opanowania” Gniewu  i tamtejszego zamku krzyżackiego, a obecnie zespołu hotelowo-pałacowego. Posiadłość ta położona jest na skarpie nad Wisłą i jej rozlewiskiem, gdzie w latach świetności był to obiekt niełatwy do zdobycia.
W pobliskim Pelplinie (gdzie dołączył do nas Adam i Krzysztof ) wiodącym zabytkiem jest gotycka bazylika katedralna. Pani przewodnik ubrana w historyczny strój cysterski pokazywała nam, że wszystko tutaj jest naj :
- ceglany kościół – jeden z największych w Polsce,
- organy z 4.5 tys. piszczałek,
- ogromne przepięknie zdobione stalle,
- nietypowa ambona,
- 22 ołtarze w tym ołtarz główny o wysokości 22 metrów.

Czytaj więcej...

Rajd Gwiaździsty "Fortuna"

Gdy w ubiegłym roku wracaliśmy z V Rajdu Fortuny Emilia zaproponowała aby w przyszłym roku wybrać się na rowerach do Wrześni. Utkwiło mi to w pamięci i gdy tylko się dowiedziałem o organizacji VI Rowerowego Rajdu Fortuny od razu poprosiłem Marka aby umieścił ogłoszenie na stronie klubowej.
Zgłosiła się Emilia, za nią Jacek, a po paru dniach Marek i ja. Jacek zaproponował trasę i tak 3 czerwca wyruszyliśmy w trójkę przez lasy i pola do Biechowa na nocleg.

Czytaj więcej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem